Skoczogonki to zróżnicowana grupa stawonogów obejmująca kilka tysięcy gatunków, z czego około 300 występuje w Polsce. Są powszechne w uprawach ogrodowych a nawet w ziemi u roślin pokojowych. Zazwyczaj nie powodują żadnych szkód, gdyż żywią się materią organiczną. Problem powstaje, gdy zaczynają masowo rozmnażać się i nie wystarcza im pokarmu. Skoczogonki to drobne stawonogi o długości ciała 2-3mm. Należą do gromady skrytoszczękich (Entognatha). Mają różnorodne ubarwienie, często jasne (białe lub niebieskawe). Nie posiadają skrzydeł ani oczu. Ich odwłok wyposażony jest w widełki skokowe, które ułatwiają poruszanie. Są nie gorszymi skoczkami od pcheł. W przyrodzie znajdują się także gatunki nieskaczące. Na pierwszym segmencie odwłoka skoczogonków znajduje się rurkowata przysadka – cewka brzuszna, która spełnia rolę przylgi. Przy masowym występowaniu wystarczy poruszyć donicą lub zruszyć podłoże, by zobaczyć jak skaczą, kłębią się i chowają pod grudki. Uaktywniają się głównie w godzinach wieczornych oraz nocnych.
Kiedy skoczogonek staje się szkodnikiem... Skoczogonki mogą naturalnie występować w glebie i nie czynić żadnych szkód roślinom. Są wtedy nawet pożyteczne, gdyż żywiąc się (i przerabiając) materię organiczną przyczyniają się do powstawania próchnicy. Preferują żyzne podłoża i wilgotne warunki. Do szkód najczęściej dochodzi gdy zaczną masowo rozmnażać się w ograniczonej przestrzeni (np.: w pojemniku z ziemią). Wtedy przy niedoborze innego pokarmu żerują także na soczystych i miękkich częściach roślin.
Objawy żerowania skoczogonków Przy żerowaniu często można rozpoznać skoczogonka i na tej podstawie wybrać dalszą drogę postępowania. Rozpoznanie samych objawów może być trudne, gdyż jest podobne jak przy wielu innych szkodnikach. Stawonogi obgryzają korzenie, przez co wzrost zieleni jest zahamowany a nawet dochodzi do szybkiego wysychania. Uszkodzenia to otwarta droga dla innych grup, np.: nicieni a także dla chorób. Skoczogonki mogą w dodatku same roznosić choroby (m.in. zarodniki Phytium i Phytophthora). Jednocześnie żerują na nadziemnych częściach wygryzając drobniutkie otwory w liściach i innych delikatnych częściach. W ogrodzie mogą siać spustoszenie na młodych roślinach, gdyż uszkadzają nasiona i kiełkujące siewki. W tej fazie doprowadzają do całkowitego zamierania zieleni.
Skąd biorą się owady w domu? Gdzie jeszcze występują w dużym nasileniu? Skoczogonki występują naturalnie w glebie, jednak bezpośrednie dotarcie do roślin w domu jest faktycznie niemożliwe. Do roślin doniczkowych często trafią poprzez podłoże. Do sadzenia roślin pokojowych często używa się ziemi prosto z ogrodu. Czasem użyźnia ją kompostem własnej produkcji. Ponadto stworzenia mogą znajdować się również w zakupionych mieszankach podłoża. Są problemem nie tylko w domu, ogrodzie (zwłaszcza uprawach warzywnych, np.: podskoczek zielony), ale także w namiotach foliowych, inspektach, szklarniach a nawet pieczarkarniach. Niestety mogą występować masowo także w kompoście, który używany jest jako nawóz oraz ściółka. Co prawda przyśpieszają jego produkcję (działają poniekąd jak dżdżownice), ale potem mogą się rozprzestrzenić w cennych uprawach.