Witamy

Siemka Wam Pasjonaci , Jedna Pasja Jedna Miłość !

Grow namber TU.

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
20/0/0

full


Taki progres przy okazji łupa.

full

Tu jeden bruce jakiś chorowity 🙁

full


A tu jakieś coś rośnie, ziemia z leroy wymieszana z perlitem. Bio compo czy coś takiego. Chujnia jakąś, kamienie rzeczne pokruszone nawet widać w tym 🙂


Pod doniczki pod sypałem keramzyt, żeby był przewiew od spodu. Niech schnie, nie lubię jak się woda kisi....
 
Ostatnia edycja:

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
26/0/0


Po 8 dniach dziewczyny zostały podlane.

Większość problemów moich to podlewanie ....
W poprzednim grow miałem już obadaną wagę doniczek suchych, mokrych. Tym razem żeby nie było tak łatwo, poszedłem z 11 L plastików do 15L materiałowych, do tego dodatki z orosoil, kiszenie (dolałem wody) itd i się zajebałem mułem.

Ale już prostujemy to powoli.

Dokupiłem bio rhizotonic i psiukam je. Przy okazji zamówiłem Bio Grow w razie gdyby biohumus wymiękł...


A więć dziś podlewanie z dodatkami.
2.5l wody + 8 nakrętek biohumus uniwersalny + 6ml Cal mag + 6ml Alg a Mic + jedna roślinka dostała ok 0,6ml w 0.5L Bio Grow bo coś wyblakła.

Przed akcją:
full




Braki ? Ten jest traktowany jako chory Bruce Banner ale moje wątpliwości na końcu odnośnie tego

full




Po akcji 1 :
full


Po akcji 2:
full



Bonus:
full




I teraz moję wątpliwości budzi chory Bruce, czy on jest bruce.
Podczas kiełkowania i zalewania wodą chusteczke pestki się przemieściły i nie byłem do końca pewny czy dobrze oddzieliłem afghany od brusów ;)

Waszym fachowym okiem nie przypomina to afghanów ?
Rozmieszczenie doniczek:

Bruce banner | Afghan | Pusto
Chemdog | Chory Bruce | Afghan



Roślinki nie bardzo chcą budować kolejne pietra, licze że się w końcu ogarnie to wszystko...
Plan jest, żeby pociać na bena, ewentualnie jednego afghana puścić samopas (może jakieś lst), zrobić 4 klony i wsadzić je w doniczkę pustą :)


Czekam na Wasze sugestie 👊
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Dzień 30

Dwie duże roślinki (Chemdog i Bruce Banner) zostaly pocięte na a'la Bena by Sznaps :poop:

Chemdog zamiast na 4 szczyty to pójdzie na 3 bo nie wytrzymał ciśnienia ;)

Coraz bardziej skłaniam się ku koncepcji że ta co umarła do był Bruce a nie afghan ponieważ pozostałe bardzo są do siebie podobne, a różnice są widoczne nawet dla mnie ;)

Spróbuje ukorzenić pocięte, zobaczymy czy się uda, jeśli tak to wrzuce do pustej doniczki.


full

tu ciachnięty przez przypadek szczyt, w końcu odpadł przy próbie ratowania :)

full

tutaj bruce banner

full

ucięty szczyt bruca




full

próby klonowania


full

całość po operacji

full

a to był wcześniej bruce, teraz już jest afghanem. Ciężko mi było się zdecydować co im zapodać więc zostawiłem póki co :)


Pocięte rośliny potraktowane tytanitem, niech mają.

AVE !
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Dzień 34

full


Przez 2 dni przeprowadzałem zabieg podlewania, górna warstwa dosypanej ziemi z perlitem bardzo nie udana i po przesuszeniu jej musiałem rozciągnąć podlewanie żeby ją fajnie nasączyć.

Podlane 1.2l w ciągu 2 dni na sztukę z dodatkiem biohumusu, 5 nakrętek w 6litrach + 10ml alg a mic.

Powoli się coś rusza, porozginalem je trochę żeby miejsce lepiej wypełnić, ale też nie chce ich prowadzić jak poprzednio że były miniaturowe.

Klony chyba się udały, jeden z nich strasznie oklapl, ale dziś już widzę że zabrał się jednak do życia i operacje uznaje za udaną...

full



Dam im jeszcze tydzień, dwa i wjedzie 12/12, klony wrzucę do jednej dużej doniczki i jazda.

AVE
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Dzień 46

Aby opanować podlewanie zacząłem ważyć doniczki na wadze, aby znaleźć jakiś punkt odniesienia ile tej wody tam jest 🤣

I tak też przez ostatnie dni podlewam po 2 roślinki nie jak wcześniej, że sprawdziłem jedną czy dwie paluchem i lałem wszystkim po równo.
Afghan który nie był trenowany pije najwięcej.

Do tej pory cały czas podlewam z biohumusem, nie widać braków, końcówki lekko podpalone ale to może być też sprawa ziemi, nie wiem, zobaczymy na flo.

Raz był użyty bio grow dla jednej rośliny, ale było to zbędne, ten typ tak ma, że mu żółknie dół i odpada, to nie był problem nawożenia.

full



Jeden klon udało się do tej pory ukorzenic, wrzucony do doniczki docelowej, za 2 dni wsadze pozostałe dwie, nie będę długo zwlekał bo później uszkodzę korzenie - pójdą w jedną doniczke wszystkie trzy. Jeśli umrą to trudno.

Na ten moment myślę max tydzień i poleci 12/12.

full
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Wczoraj dopadł mnie alkoholizm połączony z wyprawą, ogarnie się na dniach jakiś update :)

Od wczoraj mają 12/12, dziś zaraz przed zapaleniem światła obczajke robiłem i temperatury za niskie, mimo wyłączonego wyciągu. 13 stopni.... Więc muszę podłączyć ogrzewanie chociaż by pod czasówkę, żeby grzało przy wyłączonym świetle, ale może się szarpnę na kontroler jakiś prosty.
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Dzień 55

Prezentuje się to następująco :
full


Dziś tam muszę jakąś sztukę podlać bo podeschlo.

Byle do końca.
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Dzień 57

Zaczynają powolutku się określać.
full


Dziś zamontowany regulator temperatury.


Powiedzcie mi, podcinać doły? Już? Później? Wcześniej? Warto? Nie warto? Jak mocno?
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
55 weg
14 od przełączenia

Zacząłem zauważać, że zaczyna się faza kwitnienia. dla równych rachunków zakładam weg 55 dni indukcja 10 dni flo 4

55/10/4


Podlane 2 dni temu z dawką bio PK 0,5ml / L + alga mic

dwie roślinki po 0.8l , pozostałe 1.1 l

cały czas zraszane wodą z dodatkiem bio rizothonic

temperatury w boxie - dzień około 27-30 stopni, noc nie znana.....

wilgotność w nocy sporo - 60-85%
w dzień 30%.
wyciąg w porze dnia załaczany godzine po rozpaleniu światła celem podniesienia temperatury i wyłączany godzine przed wyłączeniem lampy w celu podbicia temperatury przed nocą :D

Podłączony sterownik żeby załączał podłogówke przy osiągnieciu 17,5 stopnia, ale wiadomo że bezwładność grzewczą będzie spora oraz moc jest bardziej na podtrzymanie temperatury aniżeli dogrzanie ale okej, jest jak jest :)

Czas na aktualizację fotograficzną:


Wczoraj odbyło się golenie dwóch okazów, bo strasznie się zarosły.


Całość:
full



Afghan golony - nie pamiętam numerka jego, ten był cięty na bena:
full



I po operacji:
full

Porozciągałem, bo miejsca na boki mam dużo a on ma sporo odgałęzień z których mam nadzieje coś wydobyć.
Ogólnie odmiana niska, zwarta, szczyt przy szczycie. zobaczymy jak się to rozwinie.


Tu afghan puszczony samopas bez treningów:
Przed
full



I po:
full














A teraz mała ciekawostka botaniczna.

full




full
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Ciągle żyjemy.

Dziewczyny bardzo zaniedbywane bo są większe problemy w tym momencie do ogarnięcia, niestety....

Szypki up i liczę że jakoś same sobie poradzą bez moich dużych ingenencji....

full



Trochę przesuszane ostatnimi czasy.
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Siemanko.

dzień 55/10/91 ?!?!

Nie wiem kiedy to tak zleciało....

jeden afghan który mutował dziś poszedł pod kosę, od długiego czasu stał w miejscu, zapewne z mojego powodu.

ale musze stwierdzić, że gnomowe odmiany w takim razie są idiotoodporne, zwłaszcza chemdog zapierdala ładnie, góra świeże kwiaty, gruba pała.

Na klonie który był bardzo wcześnie przełączony na flo najlepszy top, pewnie temu, że jeden szczyt nie jak na jego mamie 3.

Bruce - spoko, ale słabo spuchł.

afghan drugi - też jakiś taki nie bardzo, włosy w ogóle one wypuszczały takie malutkie, pokręcone i tak samo nie puchnie jak ten który dziś został skoszony.

Jutro będę miał więcej czasu to przyjże się pozostałym pod kątem trichomów, może skosze te najmniejsze okazy jeszcze, chemdog być może od dołu pod kose, zobaczymy.

full



full



full





AVE
 

SzNaps

Member
Member
Dołączył
Sierpień 18, 2022
Posty
62
Punkty
18
Wczoraj poleciał kolejny afghan pod nóż. Poprzedni wyschnal, zasloikowany, wczoraj test wyszedl o dziwo pozytywnie ale ten zapach jego.... No siano na maxa. Niech leży zawekowany, albo się mu zmieni albo zostanie półproduktem do czegoś 🙂

Obserwuję ciągle pozostałe, mimo tak długiego okresu nadal moja lupka mówi, że jeszcze nie czas.

AVE
 
Do góry